8 grudnia 2024, imieniny obchodzą: Marii, Wirginii, Zenona

~Karenchevy
18:51 06-12-2024
Safe shopping isn't just about picking any box with a lock; it's about putting... więcej »
~Nie tylko inwestycje są niedopilnowane.
18:17 06-12-2024
Drogi dziurawe , chodniki i ścieżki rowerowe zasypane gnijącymi liśćmi, a... więcej »
~No to co.
21:46 05-12-2024
Odpowiedzialność chyba zrzucą na wykonawcę. A co.... więcej »

Tego chyba się nikt nie spodziewał

Komentarzy (0)
11-11-2012

W sobotę na własnym boisku, piłkarze GLKS-u Nadarzyn, w rozgrywkach ligi okręgowej, przegrali z zespołem Kosy Konstancin 2:4.

Takiego obrotu sprawy chyba się nikt nie spodziewał. Wydawało się, że  Nadarzyn podejmując na własnym boisku zespół z końca tabeli, nie będzie miał większych problemów, a przynajmniej będzie zespołem lepszym. I tak też ten mecz się zaczął. Już w pierwszych minutach Nadarzyn objął prowadzenie na 1:0 i do przerwy wydawało się, że jest zespołem lepszym.
Na drugą połowę GLKS wyszedł w osłabieniu jednego zawodnika, ponieważ przed przerwą za dwie żółte kartki boisko, musiał opuścić Mateusz Pieniążkiewicz. Taki dyskomfort, chyba nie zraził zawodników z Nadarzyna, bo zaczęli drugą połowę, jak równy z równym, podwyższając nawet stan spotkania na 2:0, a mając w pamięci poprzedni mecz, gdzie w dziewięciu z zespołem silniejszym Nadarzyn wygrał, to nic nie wskazywało na taką końcówkę. Zawodnikom z Konstancina, jednak udało się strzelić bramkę kontaktową i praktycznie od tego momentu przejęli kontrolę nad grą, strzelając kolejne bramki i wygrywając całe spotkanie 2:4.

Na spotkaniu obecny był wiceprezes PZPN-u do spraw szkolenia Roman Kosecki, który również jest prezesem i trenerem klubu piłkarskiego Kosy Konstancin.

Get Flash to see this player.

Komentarze:
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU