Wójt podejrzewa, że w proteście lekarzy znajdują sie wnioski sprzed 20 lat

Na wczorajszej sesji Rady Gminy, radny Michał Krupiński zapytał wójta Janusza Grzyba o to, czy zapoznał się już z protestem lekarzy i czy mógłby się do nich ustosunkować.
Wójt odpowiedział, że nie ze wszystkim może się zgodzić w tym proteście, bo po pierwsze żaden z tych lekarzy nie był w firmie Hetman, a po drugie, wysłał wniosek do Ministerstwa Ochrony Środowiska z prośbą o wyjaśnienie, w jaki sposób to przedsiębiorstwo oddziałuje w stosunku do wniosku lekarzy.
Wójt zasugerował również, że ma podejrzenie, iż wnioski płynące od lekarzy zostały przepisane z niemieckiego czasopisma pochodzącego sprzed 20 lat.

Na te wszystkie wyjaśnienia, bardzo gwałtownie zareagował będący na sali mieszkaniec Nadarzyna, który zapytał wójta dlaczego ten wprowadza ludzi w błąd i w którym miejscu ten protest jest zmanipulowany.

Do dyskusji włączył się również zastępca wójta Tomasz Muchalski, który po raz kolejny tłumaczył ciąg zdarzeń, według których to przedsiębiorstwa powstały najpierw przy ul. Turystycznej, a dopiero potem, na wniosek mieszkańców sporządzono zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego tak, aby mogła się tam znaleźć zabudowa mieszkaniowa.

Protest obywatelski