29 kwietnia 2024, imieniny obchodzą: Piotra, Rity, Angeliny

~do bossy
08:44 28-04-2024
A niech sobie ogarnia, byle to nie odbywało się w centrum Nadarzyna. Niech... więcej »
~Bossy
00:42 28-04-2024
Przestańcie się czepiać Hetmana ktoś musi nasze śmieci ogarniać. Chcecie... więcej »
~jerzy
18:33 26-04-2024
Ponad 3000zł miesięcznie za nic nierobienie to jest się chyba o co bić.... więcej »

Gdzie jest balustrada? - ciąg dalszy

Komentarzy (15)
04-01-2014

Trzeba się uderzyć w pierś. Bez wątpliwości informacja, co do terminu, w artykule NADARZYN.TV była błędna. Zgodnie z prostym wyliczeniem matematycznym, biorąc pod uwagę zasady obliczania terminów, wyznaczony przez Urząd dzień udostępnienia dokumentacji nie był dniem ostatnim. Był to dzień przedostatni!!!!!
Prawdziwości informacji zawartej w artykule NADARZYN.TV dotyczącej braku dokumentów, sprostowanie Wójta, w żaden sposób nie podważyło. Informowanie przez Wójta o tym, że wykonawca dostarczył lub posiada dokumenty jest nic warte. W zbiorze udostępnionych dokumentów w dniu 24.12.2013 r. dokumentów wymienionych w artykule nie było. Wójt nie pofatygował się, aby te dokumenty załączyć do sprostowania.
Potwierdza to dodatkowo prawdziwość informacji, w tym zakresie, zawartej w artykule.
Świadczyć to może również o tym, że zabrakło czasu na ich spreparowanie, gdyż ważniejsza była szybka odpowiedź pozorująca wyjaśnienia, niż rzetelna reakcja na braki procedur inwestycyjnych.
Budowlany proces inwestycyjny prowadzony jest w formie pisemnej. Są to wymogi normatywne wynikające z prawa administracyjnego i prawa budowlanego. Ta forma prowadzenia spraw służy celom kontrolnym, co do ich poprawności i dowodowym, gdy wymagają tego okoliczności.
Co do tytułowej balustrady, to o jej losie ponownie dowiadujemy się „w trybie informowania”. Oczywiście tak jak napisano w artykule nie ma żadnego dokumentu (protokółu, notatki, zapisu w dzienniku budowy), który by zaświadczał o świadomym, celowym gospodarowaniu mieniem gminy, w tym wypadku wartościową balustradą z rozbiórki. Ale jeżeli jest tak jak dowiadujemy się w „trybie informowania”, że balustrada została pieczołowicie zabezpieczona i zdeponowana w magazynie wykonawcy, to chcielibyśmy dowiedzieć się, na jakiej podstawie formalnej, na jak długo i za jaką cenę wykonawca świadczy usługę przechowania i jaki ma pomysł Wójt na jej zagospodarowanie.
Urząd powinien również umożliwić zainteresowanym mieszkańcom oględziny balustrady w miejscu jej składowania, o co, oczywiście się upominamy (przypuszczalnie użyte w sprostowaniu pojęcie „Informuję” należy tłumaczyć: Ja Wójt wam to mówię!).
Lektura sprostowania prowadzi do dalszych refleksji. Oto dowiadujemy się, że przygotowując inwestycję urzędnicy w ogóle nie brali pod uwagę odzyskania wartościowego elementu z rozbiórki, zakładając jego utylizację bądź przejęcie przez wykonawcę.
Można to określić mianem niefrasobliwości i lekceważenia zasady gospodarności. Można wątpić, czy urzędnicy spełnili poprawnie postawione przed nimi zadania.
„Kalkulacja kosztów ...” zatwierdzona przez Zastępcę Wójta Tomasza Muchalskiego w dniu 23.04.2013 r, zakładała wartość inwestycji (roboty budowlane i prace projektowe) w wysokości 219.641,81 zł. brutto.
W protokóle postępowania w trybie przetargu nieograniczonego z dnia 23.05.2013 r. skalkulowana wartość inwestycji zwiększona została o wartość zamówień uzupełniających w wysokości 109.820,90 zł. brutto.
W dokumentach udostępnionych do wglądu w dniu 24.12.2013 r. nie znaleziono żadnego dokumentu, który uzasadniałby zwiększenie wartości zamówienia. Wątpliwość płynie również stąd, że zamówienie obejmowało roboty w cyklu zamkniętym, to znaczy inwestycję bez fizycznej możliwości jej rozwijania na dalsze etapy, lub rozszerzania zamówienia na zasadzie jednorodności robót, co jest warunkiem ustawowym udzielenia zamówienia uzupełniającego.
Szczególną wątpliwość budzi zawarte w sprostowaniu przekonanie, że na wykonawcę będzie można przerzucić koszty robót nieprzewidzianych.
Fakt udzielenia zamówienia na zasadzie zaprojektuj i wybuduj nie zwalnia inwestora z pełnej odpowiedzialności za przygotowanie i prowadzenie inwestycji. Projekt przygotowany przez wykonawcę podlega procedurze weryfikacji i odbioru przez zamawiającego i dopiero wtedy może stanowić podstawę wystąpienia o pozwolenie na budowę.
Zatwierdzony projekt jest podstawą wykonywania robót, a ryczałt obejmuje roboty przewidziane projektem. Stąd przekonanie o możliwości obciążenia wykonawcy kosztami robót nieprzewidzianych może być przejawem, co najmniej naiwności.
Kolejną sprawą jest kontrola realizacji robót i ich zakresu, w szczególności kontrola zaniechań wykonania robót przez wykonawcę.
Fakt nie wykonywania części robót przez wykonawcę został potwierdzony w sprostowaniu. W wypadku przedmiotowej inwestycji skala zaniechań wykonawcy, może być szacowana na podstawie kalkulacji przewidywanych kosztów, na około 22.000,00 zł.
Tego typu kwoty obejmuje kategoria sum zwrotnych, których inwestor nie uwzględnił w rozliczeniu inwestycji, tak jak również nie uwzględnił wartości materiałów z rozbiórki (balustrada).
Dalsza ważna i budząca poważne wątpliwości informacja zawarta w sprostowaniu to przygotowanie inwestycji polegającej na rozbudowie, bez korzystania z archiwalnej dokumentacji budowy lub inwentaryzacji budynku.
Chyba Gmina Nadarzyn będzie musiała dużo prostować.

Mieszkaniec - personalia znane redakcji

Komentarze:
16-01-2014
~śledczy:
Balustrada się dziś znalazła.Widziałem jak ciężarówka stała przy straży ok. 12.00 gdzie pojechała nie wiem .
16-01-2014
~Mieszkaniec Wolicy:
Dziś byłem w referacie inwestycji i po dłuższej rozmowie z Panem Augustyniakiem min. na temat rozbudowy remizy dowiedziałem się, skąd się wzięła tak horrendalna cena tej rozbudowy- 355tyś zł. Np za wstawienie okien wykonawca dostał uwaga 415zł za metr kwadratowy powierzchni wstawianego okna. To wychodzi za wstawienie najbardziej standardowego okna 150/150 933zł!! Samo wstawienie w gotowy otwór!! Firmy produkujące okna wstawiają takie okno za 150-200zł. Druga sprawa. Ułożenie blachodachówki na kontrłatach. Wykonawca dostał 55zł/m2. Cena rynkowa to ok. 20zł/m2. I najciekawsza sprawa. Sam demontaż tej słynnej już zaginionej barierki kosztował gminę- UWAGA- 1300zł!!! Tak- 1300zł sam demontaż !!! To tylko trzy pozycje kosztorysu z kilkudziesięciu... To się nazywa gospodarność publicznymi pieniędzmi...POZDRAWIAM GORĄCO TYCH, CO NIE IDĄ NA REFERENDUM... :D:D  więcej
13-01-2014
~haha:
urzekła mnie twa historia ..
08-01-2014
~ciekawe:
Z którego tartaku przyjechało drewno na strpodach
05-01-2014
~do~do Miki::
wiem ,że sporo złomu się znajdzie , jest też kilka zakutych łbów
05-01-2014
~do: do Miki:
Zbieranie złomu to żaden wstyd. Wstyd to jest kraść. W USA normalni ludzie podnoszą metalowe puszki, bo to są pieniądze. W Gninie Nadarzyn barierkę o znacznej wartości przeznacza się - na nie wiadomo co. W kazdym razie nie powinna byc zabrana, gdyz jest wlasnoscia publiczna.  więcej
05-01-2014
~do Miki:
W gminie znajdziesz dużo złomu, kosze, place zabaw , parkingi itp. Owocnego zbierania:)
05-01-2014
~Miki :
Skoro dla p.Muchalskiego i Grzyba taka balustrada to mały pikuś to ja z przyjemnością przytulę jakieś 6 mb bo mi na balkon potrzebna :).A ,zapomniałem ,że jestem poza układem ,więc raczej nie dostanę :(.
05-01-2014
~CORALGOL:
JUŻ NAJWYŻSZY CZAS OPUŚCIĆ TEN LAS
05-01-2014
~pomyłka urzędnika?:
Na ostatniej sesji pan Wicewójt zaczął przekonywać że ilość 560 tysięcy ton śmieci to pomyłka urzędnika starostwa. Aż do tej pory pewnie ustalali jak tu wyjść z tej sytuacji. No i znaleźli jakiegoś kozła ofiarnego. Przy czym Wicewójt nie okazał żadnego sprostowania tylko powiedział że je ma. Nie wierzyć mu ani nikomu ze starostwa! Tu znów potrzebny radny Bryksa. No i jak to jest że nasze władze w dalszym ciągu osłaniają Hetmana własną piersią. A mieszkańcy tylko przeszkadzają.  więcej
05-01-2014
~ZDROWY ROZSĄDEK:
Te sprostowania dla mnie laika, to trochę wygląda tak jak powiedzenie : " papier wszystko przyjmie" ( czy nawet wstecz?). Czy przelewy i rachunki też tak wyglądają? np. : " kwituje odbiór kwoty... ". To inwestycja państwowa, a nie przysłowiowemu Kowalskiemu "wyngiel przywieźli". Ale może się mylę.  więcej
05-01-2014
~adam:
Myślę,że to samo tylko na większą skalę. Tu znika balustrada, tam jakieś dęby....Wójt ciągle podkreśla ile wydajemy na inwestycje kanalizacje, budynek urzędu gminy teraz szkoła. I kto to kontroluje? Jeśli tak to się odbywa jak zadaszenie tarasu to wszystko jasne. Nic tylko budować a potem na weselach balować. Teraz rozumiem dlaczego to ta ekipa ma jeszcze rzutem na taśmę wybudować i rozliczyć szkołę w Kostowcu.  więcej
05-01-2014
~Attyka:
I to wszystko pod nadzorem wicewójta Muchalskiego? Fiu Fiu ...
05-01-2014
~Ernest:
To była inwestycja ... miałem napisać, że tylko, ale to aż 355 tys zł, co się dzieje przy inwestycjach za miliony
04-01-2014
~Jak powstaje zadłużenie gminy ?:
Mamy tutaj ewidentny prztkład .Włosy jerzą się na głowie.
 
Copyright © 2010 - 2024 Nadarzyn.tv
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE. DALSZE ROZPOWSZECHNIANIE ARTYKUŁÓW, ZDJĘĆ, FILMÓW, TYLKO NA PODSTAWIE PISEMNEJ ZGODY WŁAŚCICIELA PORTALU